20 powodów, dla których kocham Boże Narodzenie, czyli przedświąteczny wór radości!

Cześć!
Dzisiaj przygotowałam dla Was przyjemny wpis odnoszący się do moich ulubionych rzeczy, których doświadczam w święta i okresie przedświątecznym. Miłego czytania!



1. Lampki choinkowe - światełka, które błyszczą pięknie nie tylko w mieszkaniu, ale i ozdabiają ulice mojego kochanego miasta.
2. Prezenty - czas obdarowywania bliskich podarunkami i sprawianie im radości.
3. Święty Mikołaj - niezmiennie kojarzy mi się z dzieciństwem i przerażającym brodaczem. Dlaczego? Przeczytajcie poprzedni wpis, żeby dowiedzieć się więcej. :)
4. Mandarynki - czy istnieje na tym świecie osoba, która nie kocha tego zapachu i słodkiego smaku?!
5. Śnieżna kraina - jeśli tylko spadnie śnieg, czuję się, jakbym przeniosła się w magiczne miejsce. Chociaż grudzień niekoniecznie w każdym roku jest dla nas łaskawy, to jednak zawsze liczę na białe święta i spacer po skrzypiącym pod nogami białym puchu.
6. Choinka - w tym roku stawiamy na żywą, którą rozniesie swój piękny zapach po całym mieszkaniu.
7. Bombki i ozdoby choinkowe - ulubiony podpunkt naszego kota, który ma dużo frajdy ze zrzucania i podgryzania wszystkiego, co się błyszczy i zwisa ze świątecznego drzewka.
8. Pierniczki - kocham je, poza oczywistym smakiem, za możliwość przygotowania ich wspólnie z mężem. Wspólne chwile pieczenia i dekorowania, a później zajadania ze smakiem są bezcenne.
9. Skarpety zimowe - w te święta mija nam 3 rocznica tradycji skarpetowej, czyli Ukochany znów kupi mi grube skarpety do połowy łydki z motywami świąteczno - zimowymi, które lekko ograniczają swobodne stawianie kroków, ale są tak urocze, że nie potrafimy sobie ich odmówić... 
10.  Grzaniec na Jarmarku Bożonarodzeniowym - Wrocław znany jest z corocznego jarmarku na rynku, na którym można znaleźć mnóstwo smakołyków i ciepłych napojów. W tym sezonie zdążyliśmy już spróbować oscypka, churros i kołacza, ale przed nami obowiązkowe skosztowanie grzańca w kolorowym kubku w kształcie buta (mam już trzy takie w swojej kolekcji).

11. Kevin sam w domu - czyli film, który znają wszyscy, a oglądają chyba prawie wszyscy. To jest już klasyk, ale właściwie każdy film niosący ciepłe przesłanie sprawia mi ogromną przyjemność w te grudniowe chwile.
12. Piosenki i kolędy  - gdy słyszycie Last Christmas, to już dobrze wiecie, jaki czas się rozpoczął, a gdy w radiu lecą kolędy to uwaga, uwaga, za chwilę Wigilia!
13.  Bezinteresowna pomoc - czy Wy także zauważacie, że ludzie pomagają sobie częściej przed świętami? Warto to robić przez cały rok, ale nie da się ukryć ludzkiej życzliwości w tym okresie. Chętniej doradzamy, odwiedzamy, pakujemy paczki dla potrzebujących - super!
14. Spotkanie z bliskimi - niezależnie, czy bliskimi są nasi przyjaciele czy rodzina to jedno jest pewne - warto celebrować takie radosne, wspólne chwile.
15. Kalendarze adwentowe - nie ukrywam, że kalendarz z czekoladkami nie jest w stanie zaspokoić moich słodyczowych potrzeb na 24 dni, ale miło jest każdego dnia otwierać poszczególne okienko. Mam w planach za rok sprawić sobie taki z kosmetykami.
16. Słodkie zapachy - w tym okresie można bez ograniczeń używać żeli i płynów do mycia w przesłodzonych, czekoladowych i pierniczkowych zapachach. W połączeniu z nadprogramowymi kilogramami mogę poczuć się, jak prawdziwy pączuszek. :-D
17. Czerwień - nie ma chyba lepszego czasu na zakup i noszenie czerwonych ubrań, niż okres świąteczny. Mi na przykład wymarzyła się sukienka w takim kolorze i gorączkowo jej poszukuję. Poza tym można się czuć wyjątkowo pięknie, niczym pani Mikołajowa. 
18. Barszczyk, pierogi - czyli pyszne Wigilijne potrawy na stole. Za czasów dziecięcych nie mogłam doczekać się końca kolacji i rozpakowania prezentów. Dzisiaj kolacja może trwać i trwać, a ja mogłabym jeść i jeść, i cieszyć się smakołykami.
19. Kominek i świeczki - światło, które niesie nam nadzieję i otula ciepłem dom. W tak miłej atmosferze od razu odczuwamy błogi spokój i zaufanie, że wszystko będzie dobrze.
20. Cuda i spełnienie marzeń - nie od dziś wiadomo, że w święta wszystko jest możliwe i nasze najskrytsze pragnienia mają szansę na spełnienie - moją listę zakończę wyznaniem z przymrużeniem oka, gdyż od wielu lat liczę na to, że Puch przemówi ludzkim głosem i powie mi parę miłych słów. ;-) 

Kochani, podzielcie się ze mną swoimi powodami, dla których kochacie święta i czas, który je poprzedza! 
Pozdrawiam Was serdecznie i do kolejnego wpisu!


4 komentarze:

  1. Moja lista powodów, dla których kocham Boże Narodzenie jest niemalże identyczna, również lampki choinkowe na miejscu pierwszym ;)) W tym roku spędzam Święta zupełnie inaczej, daleko od rodzinnego domu - wyjeżdżamy z mężem na kilka dni, nie wiem sama jak to zniosę! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli myślimy podobnie! :)
      Rozłąka z bliskimi na czas świąt jest ciężka, ale najważniejsze to mieć męża przy sobie. Wtedy od razu jakoś tak cieplej, milej, przyjemniej. :)
      Pozdrawiam, Kochana :)

      Usuń
  2. Też uwielbiam klimat świąteczny, dekorowanie domu, ubieranie choinki...Takie małe rzeczy, a jak ważne w naszym zyciu :)

    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można pomyśleć, że to zwykłe czynności, a dają tyle ciepła, że trzyma nas to przez cały rok! :)

      Usuń

Copyright © 2014 Damskie opowiesci , Blogger